sobota, 18 grudnia 2010

Piernikowe Mikołaje

Jakiś czas temu nabyłam w Świecie Książki świetną książkę "Dzieciaki od Kuchni" ( http://www.swiatksiazki.pl/shop/product,143330,,Dzieciaki-do-kuchni-czyli-rodzinne-gotowanie,Beata-Lipov ). Fajna książka, tyle że moje dzieciaki jeszcze za małe ... niewiele prac są w stanie wykonać. Ale książka rewelacyjna.
Ostatnio przeglądając jeden z dzienników, wypadła kolorowa reklamówka jakichś sklepów internetowych. Przejrzałam, bo uwielbiam zakupy przez internet ...
I cóż znalazłam?
Kolejne pozycje książkowe Beaty Lipov. I nie mogłam nie zakupić.
Wczoraj upiekliśmy pierniczki z przepisu zamieszczonego w książce "Dzieciaki szykują Święta" ( http://www.swiatksiazki.pl/shop/product,161870,,Dzieciaki-szykuja-Swieta,Beata-Lipov,10317,10311,10317 )

Dziś było wielkie lukrowanie Świętych Mikołajów, gwiazdeczek, choineczek i serduszek. Wszystko z myślą o pożegnaniu Leny z przedszkolem. Każdy z Mikołajów ma już swoją właścicielkę - konkretną przedszkolną ciocię.

Cała kuchnia wraz z przyległościami tonęła w koralikach i posypkach. Ale dzieci miały radość i zabawa w lukrowanie zajęła ich na naprawdę długo. :)


















Lukier był testowany i baaaardzo smakował, bo był słodki :)



A oto efekty dziecięcych zmagań:





To teraz pozostało czekać aż pierniczki lekko zmiękną :)

Dzieci już śpią... jutro intensywny dzień - wizyta w gościach u przesympatycznych sąsiadów, a popołudniu ukulturalnianie się w naszym Ośrodku Kultury. Do sąsiadów zabierzemy kilka pierniczków. Resztę Lena pilnuje, by były dla cioć i dzieci w przedszkolu. Nawet tato dostał zakaz spróbowania ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz