Postanowienia noworoczne - mam rok na pozbycie się nadbagażu kilogramów. Nie poprzez restrykcyjne diety ale całkiem zdrowe odżywianie strukturalne. Fajne, smaczne... aż się chce gotować. A i dzieci coraz chętniej zajadają nowe smaki.
A to zdjęcia z ostatnich dni. Sypnęło śniegiem, Święty Mikołaj podarował dzieciom sanki, wiec codziennie jest spacer po zasypanym parku
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz