Jak wszystkie dzieci moje również, uwielbiają się kąpać. Lena mówi wciąż o tym, że chciałaby byśmy wybrali się na basen. Wiec pewnie jak tylko zrobi się cieplej i łatwiej będzie zapanować nad niedosuszeniem po kąpieli, wybierzemy się we czworo na miejscową pływalnię.
T dość opornie się na tę moją propozycję zapatruje, ale ja siebie i dwójki dzieci do opanowania na basenie sobie nie wyobrażam. Potrzebuję pomocy :) więc ma czas na przyzwyczajenie się do myśli ;)
Tymczasem dzieci muszą zadowolić się na razie wanną.
A jest to dla nich raj, bo dotychczas kąpiel odbywała się pod prysznicem.
Dzieciaki w kąpieli:
T dość opornie się na tę moją propozycję zapatruje, ale ja siebie i dwójki dzieci do opanowania na basenie sobie nie wyobrażam. Potrzebuję pomocy :) więc ma czas na przyzwyczajenie się do myśli ;)
Tymczasem dzieci muszą zadowolić się na razie wanną.
A jest to dla nich raj, bo dotychczas kąpiel odbywała się pod prysznicem.
Dzieciaki w kąpieli:
Cudnie :) A pierwsze zdjęcie to już w ogóle wymiata :D
OdpowiedzUsuńPrześliczne zdjęcia. Wesoło razem w kąpieli. Moje dzieciaki tez lubią się razem kąpać. Cała łazienka jest wtedy zachlapana.
OdpowiedzUsuń