czwartek, 3 lutego 2011

Najlepszy Przyjaciel

"Iwo, jesteś moim Najlepszym Przyjacielem" powiedziała wczoraj siostra do brata.

Dziś starsza siostra płakała bo uderzyła się w palec od nogi, o łóżko. Najlepszy Przyjaciel pocałował siostrę w duży palec od nogi i czarodziejsko przestało boleć natychmiast.

Starsza siostra zakłada bratu kapcie a brat tylko siostrze pozwala kapcie zakładać. Jak mu siostra nie założy to biega bez kapci.

A krzesła przy stole w jadalni zmieniły ustawienie, bo siostra chce siedzieć blisko swojego Najlepszego Przyjaciela :))













Zupa pomidorowa była tego dnia wyjątkowo smakowita


Ukochane dzieciaki :)

PS. Bić się też biją. Właśnie przed sekundą Iwo szarpał Lenę za włosy a Lena nie pozostała dłużna. Nawet Najlepszy Przyjaciel potrafi pokazać różki i musi zostać ustawiony do pionu :))

3 komentarze:

  1. Aż miło popatrzeć, nie dziwię się że serce Ci się raduje.

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie chwile są bezcenne :) Mam nadzieję, że kiedyś usłyszę podobny dialog między moimi dziećmi :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja myślałam, że nigdy czegoś takiego nie doświadczę :) Do tej pory było tylko darcie kotów :)) Ale serce rośnie i miło patrzeć na to COŚ co się między nimi pojawia :)))

    OdpowiedzUsuń